Mimo, że ostatnio coś nie chce mi się "tworzyć", przerobiłam niciak.
Trochę farby, serwetki i jest jak nowy;)
Odziedziczyłam go po teściowej, bardzo fajny bo pojemny:)
Tylko kolor mi nie odpowiadał, ciepły, trochę miodowy.
Wiadomo było, że poprzecieram go na biało. Nie wiedziałam tylko jaki wzór wybrać.
Nie miałam odpowiedniej tematycznie serwetki.
Jak przyłozyłam zegar, okazało się, że idealnie pasuje!
Dziękuję za wszystkie miłe słowa i za odwiedziny:)
"Codziennie kieruj myśl i serce ku temu co cię
uszczęśliwia, a będziesz szczęśliwszy..."
Joseph Fohat
12 komentarzy:
Bardzo mi się Twój niciak w nowej szacie podoba:-)
Pozdrawiam.
I teraz wygląda 100% lepiej! Brawo!
Wiesz ja wlasnie przerabiam swoj niciak znaleziony u babci.
I jest bardzo podobny do Twojego, oczywiscie pomalowany na bialo, ale byl bez pokrywek wiec cos kombinuje.
Motyw zegara bardzo mi sie podoba.
Pozdrawiam cieplutko
Świetna robota! Niciak od razu nabrał charakteru.
kolosalna zmiana
i chociaż zegar nie kojarzy się z szyciem, to idealnie się wpasował
pozdrawiam ciepło
Świetny efekt! Pozdrawiam
Lusi
A teraz wygląda super dzięki Twojej pomysłowości!Pozdrawiam:)
Świetna przeróbka, baaardzo mi sie podoba.
Pozdrawiam cieplutko.
http://ankarcraft.blogspot.com/
Dałaś mu nowe życie ! Podoba mi się.
Wyszło to genialnie:)Rewelacyjny pomysł i wykonanie:)
Pozdrawiam:)
http://www.betti400.blogspot.com/
O tak, przypomniałaś mi ,że muszę zrobić porządek z moimi wstążkami i ni
ćmi ;)))
Pozdrawiam
Prześlij komentarz