Moje zdjęcie
Szczęśliwa żona i kochanka swego męża, spełniona mama Oliwierka i Lilusi. Perfekcjonistka i estetka kochająca wszystko co piękne. Ostatnimi czasy bardzo pozytywnie nastawiona do życia:)

wtorek, 22 czerwca 2010

Krzesło w nowej szacie + trochę kwiecia

Były sobie dwa szkaradne krzesła. Takie zwykłe, byle jakie.


Stały w gospodarczym u rodziców i czekały aż ktoś się zlituje i coś z nimi zrobi:)
Moja Siostra kochana miała kupę egzaminów i nauki, czasu wolnego brak...więc będąc z dziećmi u rodziców postanowiłam przemalować krzesła.
Zrobiłam to tak:
-malowanie brązową akrylówką
- przetarcie świecą na brzegach i nie tylko
-malowanie białą akrylówką
-przetarcie drobnym papierem ściernym w miejscu "świecowania"
I takie mi się bardzo podobało. Mama jednak chciała, by jeszcze maznąć na złoto (by pasowało do sypialni)
Obicie wymieniłyśmy na białe, ze starej narzuty Ikeowskiej.





I na koniec troszkę pachnących fotek.








"Błogosławiony jest ten, kto potrafi
śmiać się z samego siebie."
                                                     John Powell

Bardzo Wam dziękuję za każdy zostawiony komentarz:)
i za to, że zaglądacie do mnie:)


15 komentarzy:

Aga robie-bo-lubie pisze...

Krzesło/a wygląda rewelacyjnie! Ja też uwielbiam przerabiać stare na nowe. Wyszło super!

Unknown pisze...

Hehe, raczej nowe na stare ;)

Fajnie wyszły - ta poprzednia tapicerka była, hmm lekko mówiąc, okropna.

Pozdrawiam serdecznie.

Kinga pisze...

Piękne krzesła.
Przecierki robisz świetne.
Zachwycam sie równiez fotkami kwiatów jakie poczyniłaś.
Pozdrawiam

ABily pisze...

Świetny efekt.
Obecna tapicerka jest o niebo lepsza

Annasza pisze...

Super krzesełko wyszło, od razu inaczej :)))

Atena pisze...

Kochana jestes pracowita pszczolka.
Krzesla teraz sa rewelacyjne, przetarcia super no i tapicerka o niebo lepsza. SWIETNIE!
Kwiaty ze zdjec az u mnie pachna hihi.
Pozdrawiam niezwykle cieplo.

aagaa pisze...

Krzesła wyglądają suuuper!!!
Normalnie nie do poznania!!
Pozdarwiam

Alexa pisze...

Krzesełka rewelacja!
Jestem pod wrażeniem Twojej pracy :)

Anonimowy pisze...

Krzesła super! Zgłoszę się do Ciebie z prosbą o pomoc przy przemalowaniu jednego starego grata:) pozdrawiam Marzena :)

Peninia / Gosia pisze...

Piękny efekt..wspaniałe krzesła:))Cudo:)

Reszta Świata pisze...

No super!!! ja właśnie się zbieram żeby przerobic moje 2 krzesła:-) zapraszam na moje blogi;-)

Bea pisze...

Efekt metamorfozy krzesła udany. Fajna zabawa! Kwiaty- piękne.

aga pisze...

krzesła w nowej szacie wyszły wspaniale...kwiatowe fotki bardzo fajne, czuc pełnię lata w powietrzu:)

barbaratoja pisze...

Dawno do ciebie nie zaglądałam, obejrzałam zaległe posty... warto było wrócić;-)
Krzesełka ,rewelacyjne!

Kaprys pisze...

Krzesełko super !!!
Pozdrawiam Aga.